Według mnie każda pora roku jest dobra na zrobienie grilla. W moje ręce trafił grill – wózek znanego producenta Landmann, model Dorado 31400. Na pytanie jak się sprawował i czy warto go kupić odpowiem w niniejszej recenzji.
Charakterystyka produktu
– malowana pokrywa i piecyk,
– termometr w pokrywie,
– dwuwarstwowa pokrywa,
– ruszt do podgrzewania potraw o dużej powierzchni (54,5 x 22 cm),
– lakierowana perforowana płyta węglowa z regulacja wysokości,
– emaliowany żeliwny ruszt grillowy, składany, o wymiarach 42×56 cm,
– pojemnik na popiół,
– 2 stabilne, składane boczne półki,
– klapa piecyka,
– regulacja za pomocą korbki,
– odpowiedni dla ok. 10 osób
– wysokość: 134 cm,
– szerokość: 114 cm,
– długość: 63 cm,
– waga: 31 kg
Opis
Grill zapakowany jest w duże tekturowe pudło i jest ciężki. Jego waga to 31 kg, pierwsze wrażenie jest więc takie, że mamy do czynienia z solidnie wykonanym produktem. W pudle znajdziemy komplet części do złożenia grilla i zestaw śrubek, którymi go skręcimy. Radzę zaopatrzyć się w dobry śrubokręt krzyżakowy i kombinerki. Wskazane jest też poproszenie kolegi do pomocy przy skręcaniu. Sama operacja składania grilla Dorado zajmuje około dwie godziny czasu.
Po złożeniu możemy podziwiać grill w całej okazałości. A prezentuje się bardzo dobrze. Producent zadbał o nowoczesny i stylowy wygląd. Materiały, z których został wykonany są solidne i bardzo dobrej jakości. Nie było problemu ze spasowaniem wszystkich elementów. Konstrukcja po złożeniu jest sztywna i stabilna.
Grill został wyposażony w dwa plastikowe kółka po jednej stronie, które pozwalają na dość swobodne przestawianie grilla przez jedną osobę. Waga i gabaryty sprawiają, że przenoszenie go przez jedną osobę wydaję się karkołomnym przedsięwzięciem, kółka rozwiązują ten problem.
Nad kółkami znajduje się metalowa półka, na której możemy coś położyć. Dorado wyposażony jest także w dwie metalowe półki boczne. Półka lewa wyposażona jest w rączkę, przy pomocy której przemieszczamy grill na kółkach. Prawa półka została wyposażona w trzy metalowe wieszaki, na których możemy wieszać szczypce, czy też inne akcesoria. Obie półki są składane, dzięki temu grill zajmuje mniej miejsca gdy go nie używamy.
Pod półkami po obu stronach znajdują się regulowane wloty powietrza. Trzeci wlot znajduje się na górnej klapie, także jest regulowany. Obok niego umieszczono termometr. Po lewej stronie na klapie producent umieścił swoje logo. Od frontu klapa wyposażona jest w duży solidny uchwyt do jej podnoszenia.
Pod klapą w centralnej części grilla znajduje się duży otwór służący do dosypywania węgla, bez potrzeby podnoszenia rusztu. Otwór zabezpieczony jest drzwiczkami otwieranymi przy pomocy chromowanej rączki.
Po prawej stronie znajdziemy korbkę do podnoszenia i opuszczania paleniska. Zwykle grille mają regulowane ruszty, które pozwalają na zwiększanie, bądź zmniejszanie odległości rusztu od rozgrzanego węgla. W tym przypadku producent wprowadził odwrotne rozwiązanie – ruszt jest nieruchomy, a zbliżanie i oddalanie od węgla odbywa się przy pomocy podnoszenia i opuszczania paleniska.
Pod grillem znajduje się szuflada – popielnik. W celu usunięcia popiołu wystarczy ją wysunąć i wyrzucić popiół.
Po podniesieniu klapy zobaczymy wąski ruszt służący do podgrzewania potraw, a pod nim duży, składający się z dwóch części, gruby żeliwny ruszt.
Pod rusztem znajdziemy ostatni element, czyli regulowaną płytę paleniska. Jest ona wyposażona w otwory, którymi popiół spada do szuflady popielnika.
Wrażenia z użytkowania
Grill jest prosty w obsłudze, a producent zadbał, żeby maksymalnie ułatwić zarówno proces grillowania potraw, jak i usuwania popiołu.
Przy przestawianiu grilla bardzo dobrze swoją rolę spełniają kółka. Dzięki nim samodzielnie możemy dość swobodnie przemieszczać się z grillem.
Gdy już ustawimy grill w odpowiednim miejscu, możemy przystąpić do rozpalania. W tym celu trzeba nasypać węgiel/brykiet na półkę paleniska, po czym dołożyć podpałkę i podpalić. Nie zamykamy klapy dopóki nie wypali się podpałka. gdy osiągniemy odpowiedni stopień rozpalenia, możemy przystąpić do grillowania potraw.
Bardzo dobrze sprawdza się termometr, możemy na bieżąco sprawdzać temperaturę i odpowiednio reagować gdy jest zbyt duża lub gdy za bardzo spadnie. Przydadzą się do tego trzy wloty powietrza, dzięki którym regulujemy jak duży ma być ruch powietrza wewnątrz grilla.
Bardzo przyjaznym użytkownikowi rozwiązaniem są drzwiczki dające dostęp do paleniska. Dzięki nim nie musimy zdejmować rusztu, żeby dosypać węgla, możemy też w każdej chwili sprawdzić stopień wypalenia naszego paliwa.
Ciekawym pomysłem jest regulowane położenie paleniska względem rusztu. Dzięki temu możemy zbliżać palenisko, gdy temperatura jest zbyt niska i produkty na ruszcie słabo się grillują, bądź oddalać gdy temperatura jest wysoka i zaczynają się przypalać. Mechanizm ma jedną wadę, czasem zdarzy mu się zablokować podczas opuszczania i trzeba lekko nacisnąć czymś półkę, żeby zjechała niżej. Podnoszenie i opuszczanie odbywa się za pomocą korbki.
Ruszt główny składa się z dwóch żeliwnych rusztów, takiej samej wielkości. Z mojego doświadczenia wynika, że grilluje się na nim bardzo dobrze, natomiast jest trudniejszy do wyczyszczenia od rusztów chromowanych.
Swoją rolę dobrze spełnia ruszt do podgrzewania potraw, dzięki niemu możemy mieć cały czas gotowy ciepły posiłek, który jest już gotowy i nie chcemy go dłużej grillować. Odkładamy go na półeczkę i w każdej chwili mamy dostępny do zjedzenia na ciepło.
Ruszt do odgrzewania jest łatwo zdejmowalny, dzięki temu mogłem ugrillować całego kurczaka, który nie mieścił się gdy ruszt był zamontowany.
Udało mi się przygotować trochę różnych potraw, między innymi: kiełbaski, białe kiełbaski, boczek, szaszłyki z wątróbki owiniętej boczkiem (zdecydowanie polecam), cukinię, pieczarki z masełkiem i solą, całego kurczaka nadzianego na specjalną podstawkę, którą można postawić na ruszcie, a do środka nalać np. piwa, karkówkę na ruszcie, a także karkówkę grillowaną na kamieniu solnym, udka, ser pleśniowy.
Dzięki termometrowi wszystkiego można dopilnować i każda potrawa wychodzi smaczna.
Zdziwiło mnie tylko, że grill Dorado po zamknięciu klapy nie jest do końca szczelny i dym wylatywał także spod klapy. W niczym to nie przeszkadzało, ale wydaje się, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.
Podsumowanie
Grill Landmann Dorado 31400 to świetnie wyglądający, solidny i ciężki grill. Ale najważniejsze jest to, że z jego pomocą można przygotować mnóstwo pysznych potraw. Rozwiązania w nim zastosowane, są przemyślane i ułatwiają grillowanie. Mogę polecić go każdemu, kto na pierwszym miejscu stawia jakość, a nie cenę.
Cena
Od 766 zł
Nasza ocena
Sprzęt do testów dostarczył